Dramatyczne zgłoszenie postawiło służby na nogi. Dwie godziny później potwierdziło się najgorsze
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne.
Przypadkowy przechodzień zauważył, iż coś niepokojącego na brzegu Wkry. O swoich podejrzeniach zaalarmował służby ratunkowe. Na miejscu pojawili się strażacy z łódką. Rozpoczęły się poszukiwania. Dwie godziny później wyłowiono ciało.