Trwa akcja poszukiwawcza w rejonie Dzikiej Ochli. Policja i strażacy szukają 43-latka z Zielonej Góry. O zaginięciu poinformowała matka, gdy syn nie wrócił na noc do domu.
Jego ubrania i dokumenty kobieta znalazła na Dzikiej Ochli. Na miejscu działa osiem jednostek straży pożarnej oraz kilka patroli policji. Przeszukiwany jest teren i zbiornik wodny.
Warto dodać, iż na Dzikiej Ochli obowiązuje zakaz kąpieli. Do tematu będziemy wracać.