Niedzielny wieczór w Ostrowie Wielkopolskim zamienił się w koszmar! Spokój mieszkańców ulicy Staroprzygodzkiej przerwał potężny huk, który wstrząsnął okolicą. „Myślałam, iż coś uderzyło w nasz dom np. putinowski dron” – relacjonuje jedna z mieszkanek.
Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe – straż pożarna i policja. Jak się okazało, doszło do eksplozji pieca na paliwo stałe w dwurodzinnym domu. Siła wybuchu była tak duża, iż w ścianie nośnej na pierwszym piętrze powstała dziura! Z dachu posypały się dachówki, a w powietrzu unosił się pył.
Na szczęście tym razem obyło się bez ofiar. Sześciu mieszkańców budynku zostało ewakuowanych, a służby błyskawicznie zabezpieczyły teren. Jednak niepokój pozostał – ściana nośna budynku pękła, a ryzyko zawalenia się konstrukcji przez cały czas nie jest wykluczone.
Co ciekawe, gdy strażacy próbowali skontaktować się z Nadzorem Budowlanym, nikt nie odbierał dyżurnego telefonu! W efekcie to policja pilnuje miejsca zdarzenia, by nikt nie zbliżał się do uszkodzonego domu.
– „Dobrze, iż nikomu nic się nie stało, ale strach pomyśleć, co by było, gdyby ktoś akurat był przy piecu!”.


2 godzin temu












