Nowa Ruda. W piątek, 16 sierpnia, około godziny 20:20 służby ratunkowe zostały powiadomione o mężczyźnie, który wpadł do potoku Dzik przy ul. Radkowskiej w Słupcu.
W wyniku przeprowadzonego rozpoznania i informacji uzyskanych od świadków ustalono, iż mężczyzna wpadł do potoku i nie mógł się samodzielnie z niego wydostać. Jeden z przechodniów pomógł wyjść mężczyźnie z potoku i usiąść na ławeczce.
W chwili przybycia zastępów straży pożarnej mężczyzna leżał na ławeczce. Działania strażaków ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia oraz wsparcia psychicznego mężczyzny.
Po przybyciu na miejsce, zespół ratownictwa medycznego dokładnie przebadał poszkodowanego. Natalia Przytarska z Zespołu Prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku poinformowała, iż nie było konieczności przewiezienia mężczyzny do szpitala.
Strażaczka zaznaczyła, iż działania ratownicze znacznie się przedłużyły z powodu długiego oczekiwania na zespół ratownictwa medycznego. W akcji uczestniczyły zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Rudzie oraz OSP Nowa Ruda – Słupiec.