W niedzielę po północy doszło do groźnego pożaru na Placu Śreniawitów, który wstrząsnął mieszkańcami okolicy. Dwie osoby, znajdujące się w mieszkaniu, zostały przewiezione do szpitala z powodu odniesionych obrażeń. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby, które rozpoczęły ścisłe dochodzenie w sprawie przyczyn wybuchu ognia.
W niedziele po północy, dyżurny miejski otrzymał informację, iż na Placu Śreniawitów doszło do pożaru mieszkania
- informuje KMP Rzeszów.
Co tam się wydarzyło?
Z wstępnych informacji wynika, iż pożar wybuchł w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze budynku. Kobieta, która znajdowała się w środku, opuściła je o własnych siłach, podczas gdy 42-letni mężczyzna został ewakuowany przez strażaków. Oboje trafili do szpitala. W trakcie akcji gaśniczej 11 innych mieszkańców musiało opuścić swoje mieszkania w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa.
Na miejscu pracował biegły z zakresu pożarnictwa oraz funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej komendy miejskiej. Przeprowadzono oględziny, zabezpieczono ślady, które są niezbędne do ustalenia przyczyny pożaru
- przekazuje KMP Rzeszów.
