Za sprawą suszy i przedłużających się upałów coraz trudniej gasić, a choćby opanować pożary, jakie wybuchają w różnych krajach na Półwyspie Bałkańskim. W akcji pozostają strażacy z Grecji, Albanii czy Czarnogóry. Płomienie są również utrapieniem dla służb z Turcji oraz Półwyspu Iberyjskiego. Dochodzi do sytuacji, gdy ewakuować trzeba po kilka tysięcy osób.
Pożary trawią wakacyjne kraje. Tysiące ewakuowanych, są ofiary
Europę Południową trawią pożary, które w środę jeszcze zyskały na sile. Susza i przedłużająca się fala wysokich temperatur doprowadziły do ewakuacji tysięcy osób w kilku regionach Grecji, Albanii, Czarnogóry, a także Turcji. Przykładowo w albańskiej miejscowości Delvina konieczna była ewakuacja budynków mieszkalnych i miejscowego szpitala.
ZOBACZ: 18 tys. osób uwięzionych przez pożary w Katalonii. Żywioł pustoszy Hiszpanię
Ratownicy, wojsko i policja pracują całą dobę, używając samolotów do gaszenia pożarów. We wtorek w mieście Gramsh zmarł 80-letni mężczyzna, który próbował opanować ogień w swoim ogrodzie. Płomienie gwałtownie rozprzestrzeniły się na sąsiednie domy, powodując obrażenia u ośmiu osób.
Sąsiednia Czarnogóra również walczy z pożarami na dużą skalę. W ich gaszeniu biorą udział ekipy z Serbii, Chorwacji i Włoch, a dodatkowo spodziewane jest wsparcie ze strony Austrii oraz Węgier. Najbardziej ucierpiało wybrzeże w okolicach Buljaricy. We wtorek zginął żołnierz biorący udział w gaszeniu pożarów - będzie on pośmiertnie odznaczony, a czwartek stanie się w Czarnogórze dniem żałoby.
Grecja walczy z pożarami. "Koktajl z temperatur, wiatrów i niskiej wilgotności"
Natomiast w Grecji doszło we wtorek do kilkunastu dużych pożarów lasów, w tym jednego zagrażającego miastu Patras, które jest trzecim co do wielkości w całym kraju. Rzecznik straży pożarnej Vassilis Vathrakogiannis przekazał lokalnym mediom, iż "sytuacja pozostaje trudna dla służb toczących ciężką walkę".
- To koktajl z wysokich temperatur, silnych wiatrów i minimalnej wilgotności - powiedział Nikos Gyftakis, szef obrony cywilnej, cytowany przez AFP.
Władze ewakuowały 12 dzieci ze szpitala w Patras i 80 seniorów z domu spokojnej starości. Z kilku miejscowości pod Patras ewakuowano ponad 8 tys. osób. Ogień zaczął podchodzić po domy. Pożary rozprzestrzeniają się także po Zakynthos, Kefalonii i Chios. W akcjach uczestniczy łącznie niemal 5 tys. strażaków i 33 samoloty.
Walka z ogniem także na Półwyspie Iberyjskim
Pożary przez cały czas trawią także Hiszpanię i Portugalię. Płomienie zagroziły wspólnocie autonomicznej Kastylii i Leon, gdzie kilka miejsc jest wpisanych na listę UNESCO. Władze regionalne poinformowały, iż prawie 6 tys. osób z 26 miejscowości ewakuowano ze swoich domów, a siedem osób przyjęto do szpitala z powodu oparzeń.
ZOBACZ: Ogromny pożar hali w Małopolsce. 100 strażaków walczy z ogniem
W tym roku w Hiszpanii wybuchło łącznie 199 pożarów, które strawiły niemal 98 784 hektarów. Sąsiednia Portugalia wysłała ponad 2 tys. strażaków i 20 samolotów do walki z pięcioma dużymi pożarami w różnych częściach kraju. Według szacunków największe pożary trawią kompleksy leśne w rejonie miejscowości Arganil, Piodao oraz Trancoso.
