Strażacy przyjechali do pożaru. Na miejscu przywitał ich gospodarz z widłami w ręku, który… uniemożliwiał akcję gaśniczą.
W sobotę (09.08) rano na polu w miejscowości Obrocz, w powiecie zamojskiej zapaliła się słoma. Jak przekazują zwierzynieccy strażacy, gdy przybyli na miejsce, zastali tam już dwie inne drużyny OSP, które jednak nie rozpoczęły gaszenia ognia. Powodem był właściciel gruntu, który trzymał w ręku widły i zachowywał się agresywnie. Ratownicy wezwali policję. Dopiero po jej przybyciu na miejsce, strażacy mogli zacząć działania. Udało się im ugasić pożar przy pomocy tłumnic.
Zachowanie właściciela i powody powstania pożaru zbada policja.
RL / opr. ToMa
Fot. OSP KSRG Zwierzyniec Facebook