Służby interweniowały przy Elektrowni Bełchatów. Okazało się, iż sytuacja jest poważna

2 dni temu
Zdjęcie: foto Poglądowe/Archiwum


We wtorek, 29 lipca, około godziny 12:30 strażacy z bełchatowskiej komendy zostali zaalarmowani przez mieszkańców Rogowca, którzy zgłosili, iż przy terenie Elektrowni Bełchatów ma miejsce niebezpieczna sytuacja. Na miejsce udały się służby. gwałtownie okazało się, iż mieszkańcy mieli rację, a zdarzenie było efektem ulewy, która przeszła przez nasz region dzień wcześniej.

- Mieliśmy interwencję na nielegalnym składowisku odpadów. Część wód opadowych po ostatnich ulewach zaczęła wypływać w kierunku wsi Rogowiec. Mieliśmy tam usypany wał ze żwiru, żeby te wody opadowe z substancjami nie wydostawały się poza teren nielegalnego składowiska – mówi Michał Wieczorek, rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej.

Jak dodaje, w przypadku tak intensywnych opadów, wał w jednym miejscu został przerwany, a woda wraz z substancjami chemicznymi zaczęła wydostawać się ze składowiska.

- Wczoraj byliśmy uszczelniać wał i uzupełnialiśmy te braki. Nie mieliśmy na miejscu takich sił i środków, żeby przebadać glebę. Na miejscu swoje czynności prowadzili przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska – dodaje Wieczorek.

https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/mala-powodz-w-belchatowie-zwolano-sztab-kryzysowy-dziesiatki-interwencji-sluzb-foto/zFUoL3QtZPyxnAhWorWa

Nocna akcja straży w Rogowcu

Służby regularnie prowadzą interwencje na terenie składowiska w Rogowcu. O jednej z akacji strażaków informowaliśmy zaledwie kilka dni temu. Wówczas groźną sytuację zauważyli pracownicy jednej z firm.

- Dostaliśmy zgłoszenie, iż doszło do rozszczelnienia jednego ze zbiorników na nielegalnym składowisku odpadów. Niestety nie udało nam się ustalić, jaka substancja wydobyła się z tego zbiornika. Gdyż było to w stosie pryzmy i tylko unosiła się taka para. Zachodziła jakaś reakcja chemiczna lub odparowywanie substancji. Na tej podstawie firma obok zgłosiła, iż zauważyli właśnie jakiś dym – poinformował Michał Wieczorek.

Wówczas, ze względu na brak dostępu do zbiornika, działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca. Szczęśliwe w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany. Na miejscu działały łącznie cztery zastępy.

https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/nocna-akcja-strazy-pod-elektrownia-belchatow-pracownicy-zobaczyli-dym/cBkGK2hn1xNE8pCE3lve
Idź do oryginalnego materiału