Tłumy były na wzgórzu, kiedy pojawił się ogień. Niebezpiecznie w mieście z Harry'ego Pottera

Pożary od kilku tygodni pojawiają się w kolejnych turystycznych miejscach. Co chwilę walczą z nimi strażacy w Chorwacji, Włoszech, Grecji, czy w Turcji. Nikt jednak nie spodziewał się, iż ze spaceru po wzgórzu będą musieli uciekać także turyści na północy Europy. I to w mieście uwielbianym przez fanów Harry'ego Pottera.


W niedzielę 10 sierpnia ok. godziny 16:00 turyści i mieszkańcy zauważyli dym unoszący się nad wzgórzem Arthur's Seat w centrum Edynburga. Na najwyższym wzniesieniu w okolicy było wówczas wielu turystów, którzy musieli gwałtownie szukać bezpiecznego miejsca.

Pożar w sercu Edynburga. To miejsce uwielbiają mieszkańcy i turyści

Arthur’s Seat jest najwyższym szczytem Parku Holyrood, położonym w centrum Edynburga. Turyści uwielbiają to miejsce za dziką roślinność, ale i niesamowitą panoramę na całe miasto, które każdego roku licznie odwiedzają fani Harry'ego Pottera. To właśnie tamtejsza Victoria Street była inspiracją dla J. K. Rowling do stworzenia Ulicy Pokątnej.

Jednak w niedzielne popołudnie zrobiło się tam bardzo niebezpiecznie. Wśród dzikiej roślinności wybuchł pożar. Ogień w suchym środowisku (efekt niespotykanych upałów i suszy w Szkocji) zaczął się gwałtownie rozprzestrzeniać. To był sygnał dla osób na wzgórzu, iż czas się ewakuować.

"Widzieliśmy niewielką smugę dymu na grzbiecie po drugiej stronie, która stawała się coraz większa. Nagle zobaczyliśmy płomienie i ludzie zauważyli, iż gwałtownie się rozprzestrzeniają. Dym zaczął się naprawdę gęstnieć, a potem płomienie zaczęły pokrywać grzbiet i zdaliśmy sobie sprawę, iż wiatr wieje je prosto w naszą stronę. Musieliśmy gwałtownie zejść na drogę, ponieważ ogień miał ogarnąć cały obszar" – opowiedział BBC Scotland News Nick Brice, który był na miejscu.

Policja odgrodziła park w Edynburgu. Ogień udało się ugasić

Błyskawicznie na niebezpieczną sytuację zareagowały także służby. Na miejscu pojawiły się cztery wozy strażackie i jednostki specjalne. Miejsce pożaru odgrodziła także policja, która uniemożliwiła turystom wspinaczkę na wzgórze w pobliżu starówki w Edynburgu.

Po całonocnej walce z żywiołem w poniedziałek 11 sierpnia udało się ugasić pożar. Z informacji przekazanych przez brytyjskie media wynika, iż na skutek pożaru nikt nie ucierpiał.