Gmina Krotoszyn. Czad znów zaatakował. Czujki ostrzegły mieszkańców

4 godzin temu

Krotoszyn i okolice znów znalazły się na mapie interwencji związanych z tlenkiem węgla. Dzięki działającym czujnikom mieszkańcy w porę opuścili zagrożone budynki. Strażacy przypominają, iż ryzyko zatrucia czadem istnieje nie tylko zimą, ale również latem.

Do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęły aż 3 zgłoszenia o załączonych czujkach tlenku węgla - informuje Patrycja Zielińska-Zmyślona z zespołu prasowego Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Smoszew. Czujka wykryła czad przy piecu c.o.

Pierwsze zgłoszenie dotyczyło domu jednorodzinnego w Smoszewie. Alarm uruchomił się w pomieszczeniu, w którym znajdował się piec centralnego ogrzewania typu junkers. Na miejsce przybył zastęp OSP Biadki, który potwierdził obecność tlenku węgla.

Pomieszczenia zostały przewietrzone, a mieszkańcom przekazano zalecenia dotyczące bezpiecznego użytkowania urządzeń grzewczych - wskazują strażacy.

Krotoszyn. Dwa mieszkania na osiedlu Sikorskiego

Kolejne dwa zgłoszenia odebrano od mieszkańców osiedla gen. Władysława Sikorskiego w Krotoszynie.

W dwóch odrębnych mieszkaniach czujniki tlenku węgla również zaalarmowały lokatorów o zagrożeniu, dzięki czemu ewakuowali się z bloku przed przybyciem służb - informuje Patrycja Zielińska-Zmyślona.

Źródłem zagrożenia były urządzenia gazowe – piece c.o. typu junkers. Działania strażaków z JRG Krotoszyn obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia, sprawdzenie stężeń czadu oraz przewietrzenie pomieszczeń.

Czujki ostrzegają także latem

Choć tlenek węgla kojarzy się przede wszystkim z sezonem grzewczym, zagrożenie istnieje również w miesiącach letnich.

Wysoka temperatura otoczenia jest jednym z kluczowych czynników sprzyjających emisji tlenku węgla w budynkach. Promieniowanie słoneczne nagrzewa dachy, kominy oraz przewody wentylacyjne, co powoduje gromadzenie się w nich gorącego powietrza. Tworzy się wówczas tzw. poduszka powietrzna, która uniemożliwia prawidłowy ciąg kominowy, a spaliny (w tym tlenek węgla) zamiast być odprowadzane na zewnątrz, cofają się do wnętrza budynku. Szczególnie niebezpieczne są pomieszczenia, w których znajdują się podgrzewacze wody, piecyki gazowe czy inne urządzenia grzewcze - podkreślają strażacy.

Jak zadbać o bezpieczeństwo?

Strażacy przypominają, iż podstawą bezpieczeństwa są regularne kontrole instalacji:

  • wentylacyjnych,
  • kominowych,
  • gazowych i elektrycznych.

Ważnym elementem zabezpieczenia są również czujki tlenku węgla i dymu. To niewielkie urządzenia, które w sytuacji zagrożenia mogą uratować życie.

Idź do oryginalnego materiału