Strażacy notują mnóstwo interwencji z owadami. Także tych niezasadnych

19 godzin temu

Osy, szerszenie, pszczoły, czy trzmiele – to owady błonkoskrzydłe, których duża aktywność latem przysparza sporo pracy strażakom. A to za sprawą mieszkańców, którzy alarmują mundurowych o gniazdach tych insektów. Warto jednak wiedzieć, iż nie wszystkie zgłoszenia są zasadne, a mundurowi jadą tylko tam, gdzie zagrożone jest życie ludzkie.

Jak wyjaśnia st. bryg. Marcin Nyga, naczelnik Wydziału Planowania Operacyjnego z Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach, tylko w czerwcu i lipcu tego roku, wspomnianych zgłoszeń świętokrzyscy strażacy przyjęli 297.

– o ile mamy w swoim bezpośrednim sąsiedztwie kokon czy gniazdo owadów, zwróćmy uwagę na własne bezpieczeństwo. Nie powinniśmy zbliżając się do takiego gniazda czy roju, na odległość mniejszą niż 20 metrów. Nie próbujmy samodzielnie pozbyć się owadów i na pewno nie wolno ich drażnić – przypomina Nyga.

Strażak nie radzi także nie spryskiwać owadów środkami owadobójczymi, ani wodą i gwałtownie zaalarmować pozostałych domowników.

– I teraz docieramy do sedna sprawy: kto powinien zajmować się usuwaniem takich gniazd? jeżeli takie gniazdo lub rój znajduje się w budynku mieszkalnym, w którym mieszkają osoby niepełnosprawne, albo uczulone na jad owadów, traktujemy zgłoszenie jako czynność ratowniczą. Wtedy interweniujemy i usuwamy gniazdo. jeżeli jednak nie ma spełnionych powyższych przesłanek, nie mówimy już o czynności ratowniczej – zauważa Marcin Nyga.

Jednak jak dodaje, strażacy kierują się empatią.

– Zdarzają się zgłoszenia na przykład od osób starszych, które nie mogą sobie poradzić same. Staramy się interweniować w takich przypadkach, jednak podkreślamy: nie jesteśmy firmą usługową. jeżeli nie zachodzi niebezpieczeństwo dla człowieka, odsyłamy do przedsiębiorstw które specjalizują się w usuwaniu gniazd owadów – wyjaśnia strażak.

Gdy dojdzie do użądlenia, warto położyć się w zacienionym miejscu i jak najszybciej wyciągnąć żądło. Miejsce użądlenia należy odkazić i schłodzić, dobrze wypić preparat z wapniem.

Wyjątkowo rekordowy pod względem liczby interwencji z owadami był 2024 rok – tylko w czerwcu i lipcu było aż 1518 zgłoszeń.

  • OWADY BLONKOSKRZYDLE
  • interwencje
  • GNIAZDA
  • Straż Pożarna
    Idź do oryginalnego materiału